Wybierz zdjęcie maszyny, która ułatwi Ci pracę lub leć czytać dalej
Zima spada na głowę! Czyli usuwanie sopli i śniegu na dachu z podnośnika koszowego

Spis Treści:
Czy spacerując pięknymi zimowymi uliczkami wśród zabytkowych kamienic, myślisz o tym, by czasem spojrzeć w górę? Otóż to! Mało kto z nas tak robi, a może kryć się tam spore ryzyko – zsuwający się śnieg i sople. Często jeździmy naszymi podnośnikami koszowymi, by pozbyć się tych spadających z góry zagrożeń. Jak wyglądają takie akcje?
Sople + śnieg – ryzyko dla ludzi, ale i dachu!
Ok. To, że coś może Ci się zsunąć z góry budynku na głowę, już wiesz. Trzeba być ostrożnym. Uspokajamy! Jednak w większości te nagłe zagrożenia są usuwane natychmiastowo. Leży to w obowiązku Zarządców nieruchomości, którzy często wynajmują do tego typu prac nasz podnośnik z koszem.
Drugą kwestią są uszkodzenia dachu i jego okolic. Aby lepiej to zrozumieć, warto sobie odpowiedzieć na pytania:
- Czy sople są szkodliwe dla rynien?
Wszystko zależy od rozmiaru sopla. Najprościej mówiąc tego, czy jest duży. Im większa lodowa powierzchnia, tym wyższa waga. A to oznacza, że pod jej naporem, rynna może się po prostu zerwać. Dlatego zaleca się, jak najszybsze usuwanie sopli, aby uniknąć uszkodzeń. O tym procesie, pisaliśmy kiedyś na blogu, na podstawie naszej realizacji zwyżką: https://www.ehc-krakow.pl/blog/kto-usuwa-sople-z-dachu-odpowiada-firma-wynajmujaca-zwyzki-do-takich-realizacji/ - Jak ciężki jest śnieg na dachu?
Największe zagrożenie stwarza tak naprawdę mokry śnieg. Jego waga sięga nawet 100-200 kg/m3. Jak łatwo się domyślić, gdy jest go dużo, może wywrzeć nacisk powodujący zawalenie się powierzchni. Dlatego zaleganie tego zimowego materiału jest wykluczone. Do usuwania śniegu z dachu korzysta się z pomocy alpinistów lub podnośnika z koszem, jak np. na tym zleceniu: https://www.ehc-krakow.pl/blog/odsniezanie-wiaty-przy-pomocy-zwyzki-h-22/

Pilna akcja usuwania sopli i śniegu z dachu
Grudniowy poranek zaczął się od skrobania szyb w samochodzie. Mimo to naszemu dyspozytorowi Maćkowi udaje się dotrzeć do biura na czas. Odbiera pierwszy telefon tego dnia:
– Dzień dobry! Wypożyczalnia zwyżek i dźwigów EHC, w czym mogę pomóc?
– Witam. Sprawa pilna. Czeka na nas usuwanie sopli z dachu, no i śniegu. Odwilż, mróz, znowu odwilż i zaczyna się wszystko zsuwać z góry. Prace są w rynku. Przed chwilą zadzwonił zarządca nieruchomości. Jak się może Pan domyślać, do robót potrzebny jest nam podnośnik z koszem.
Dyspozytor zerka na kalendarz. Wszystkie wysięgniki koszowe są zajęte. Jeden jednak ma się zwolnić o 12:00. Maciek dopytuje jeszcze Klienta o potrzebne parametry. Może akurat podnośnik koszowy, który jest dostępny później, nada się. Wychodzi na to, że kluczowe są tu 2 rzeczy – waga do 3,5 t i wysięg minimum 20 m. Sprawne zerknięcie na wykresy i wszystko jasne.
– Mogę Panu zaproponować zwyżkę H-27 (3,5t). Tylko jest jeden haczyk. Zwalnia się od 12:00. Czy ta godzina Was odpowiada?
– No tak, na ostatnią chwilę to ciężko coś znaleźć. Dobra. Niech będzie! Do tego czasu każę Zarządcy ogrodzić teren, aby wykluczyć tam ruch pieszych.
Reszta formalności zostaje dopięta. Zlecenie jest już wpisane w kalendarz.
O omówionej porze na miejscu realizacji stawia się operator Vasyl wraz z podnośnikiem H-27 (3,5t). Jak zawsze zaczyna od rozeznania się w pracach, jakie Ekipa chce wykonać z kosza zwyżki.
– Panowie, usuwanie śniegu z dachu, to w którym dokładnie miejscu ma być? Tu gdzie ogrodzone? – Pyta.
– Jeszcze sople są do strącenia. Dokładnie tutaj wszystko. – Pokazuje mu jeden z pracowników.
Czas rozstawić podnośnik. Vasyl ma plan, by sięgnąć wszędzie z jednego ustawienia. Mija 5 minut i kosz zwyżki czeka już na Ekipę. Panowie zabierają potrzebny sprzęt, wchodzą do obudowanej platformy wysięgnika i ruszają w górę.
– Zaczniemy od usuwania sopli z dachu. Dokładniej z rynien. – Informują naszego operatora.

Vasyl podjeżdża w pierwsze miejsce. Załoga zaczyna działania. Jeden z pracowników trzyma sopel. Drugi delikatnie go odcina. Robią tak dlatego, by uniknąć nagłego zerwania się lodu. Wszystko wyjątkowo skrupulatnie, aby wykluczyć uszkodzenia rynny. Po chwili pierwszy sopel ląduje w koszu. Potem drugi i kolejny. Vasyl przesuwa Ekipę w bok. Wzdłuż krawędzi dachu. Panowie sprawnie wykonują pracę. Po 30 minutach zjeżdżają na dół koszem zwyżki. Wypakowują sople.
– No dobra teraz trochę dłużej nam zejdzie, bo przed nami usuwanie śniegu z dachu. No to ruszajmy! – Informuje po chwili Załoga operatora podnośnika.
Vasyl podjeżdża koszem zwyżki we wskazane miejsce. Panowie lekko i powoli zsuwają śnieg na krawędzi dachu. Zaczynają spadać na ziemię coraz większe jego części. Dzieje się tak w 32 punktach, do których wcześniej podjeżdża obudowaną platformą nasz operator wraz z Załogą. Praca idzie sprawnie i zajmuje 2 godziny.
Szukasz podnośnika do usuwania śniegu z dachu? Albo strącania sopli? Nasza wypożyczalnia zwyżek ma doświadczenie we wsparciu Ekip w takich pracach. Zadzwoń pod numer +48 502 602 577, a dobierzemy najlepszy wysięgnik do Twoich prac.
ZOBACZ TEŻ WPISY NA NASZYCH SOCIAL MEDIACH:
DOBIERZEMY DLA CIEBIE OPTYMALNY SPRZĘT Z NASZEJ FLOTY!
SZYBKI KONTAKT
