Podnośnik i dźwig potrzebne do demontażu

Demontaż ciężkich elementów często bywa wyzwaniem. Oprócz odpowiedniej wiedzy trzeba także zaopatrzyć się w specjalistyczny sprzęt. Należą do niego m.in. dwie maszyny: dźwig i podnośnik koszowy. Jak ich współpraca przebiega w trakcie demontaży?

Likwidacja ciężkich elementów – i kto to wszystko udźwignie?

Demontaż z reguły składa się z minimum 2 czynności:

1. Rozmontowania elementów na wysokości – czyli np. odkręcenia śrub mocujących lub przepalenia konstrukcji stalowej.
2. Ściągnięcia zdemontowanych elementów – czyli pozbycia się tego, co chcemy usunąć.

Działania te mogą być wykonane tylko przy użyciu podnośnika – o ile mamy do czynienia z demontażem lekkich elementów, które zmieszczą się w koszu. Udźwig naszych zwyżek prezentuje się następująco:

• Podnośnik koszowy H – 22 m
  1. Udźwig: 200 kg
• Podnośnik koszowy H – 27 m
  1. Udźwig: 300 kg
• Podnośnik koszowy H – 45 m
  1. Udźwig: 600 kg

A kiedy do takich prac będzie potrzebny dźwig?

W tym wypadku powinno zwrócić się uwagę na dwie bardzo ważne kwestie:

1. Ciężar demontowanych elementów – jeśli są to np. ciężkie stalowe bloki, to dźwig okaże się w tym przypadku niezbędny.
2. Gabaryty demontowanych elementów – o ile drobne litery przestrzenne lub szyldy reklamowe jesteśmy w stanie ulokować w koszu podnośnika koszowego, to z bardzo dużymi elementami nam się to nie uda. Odpowiedzią w tym wypadku jest dźwig.

Podnośnik i dźwig – czyli nasza kooperacja na jednej z budów

Poniedziałek. Tydzień dopiero się zaczyna. Dzwoni do nas jeden z kierowników budowy – już od dłuższego czasu nasz stały Klient.

– Dzień dobry. Potrzebuję pomocy. Jesteśmy na etapie wyburzania jednego z budynków. Będziemy demontować ze struktur jego ścian kilka elementów. Mam już ekipę, ale potrzebuję ich czymś wywindować do góry. Pomyślałem o Waszym podnośniku H – 22 m – naświetla nam sprawę Krzysztof, kierownik budowy.

W dalszej rozmowie dowiadujemy się jednak, że elementy, które będą ściągane z góry, ważą ponad 500 kg. Zakładając, że w koszu będą znajdować się dwaj pracownicy (ich łączna waga to ponad 100 kg). Już wiemy, że nasz podnośnik to nie jedyna maszyna, która będzie tam potrzebna.

Przekazujemy te informacje Krzysztofowi i okazuje się, że na ich budowie jest już dźwig. W związku z tym dobieramy zwyżkę i umawiamy się na dogodny termin. Na budowie, a raczej rozbiórce, pojawiamy się w następnym tygodniu.

Przy użyciu naszego podnośnika koszowego H – 22 m pracownicy demontują elementy na wysokości – odkręcają śruby i zabezpieczają wielkie stalowe pudła (prawdopodobnie stare jednostki klimatyzacyjne). Są one później przytwierdzane do haka dźwigu i bezpiecznie opuszczane w dół. Demontaż kilkunastu elementów trwa 6 godzin.

Ty również potrzebujesz zdemontować ciężkie elementy i szukasz do tego odpowiedniego sprzętu? Zadzwoń: 502 602 577. Chętnie pomożemy Ci naszymi podnośnikami i dźwigami.